| Boks

Sosnowski: Wachowi zabrakło odwagi

Mariusz Wach (fot. Getty Images)
Mariusz Wach (fot. Getty Images)

Mariusz Wach nie zdołał pokonać Aleksandra Powietkina w walce o pas federacji WBC Silver w wadze ciężkiej podczas bokserskiej gali w Kazaniu. Polski pięściarz przegrał przez techniczny nokaut w dwunastej rundzie pojedynku. To druga porażka Wacha w zawodowym ringu. Wcześniej w 2012 roku Polak uległ Władymirowi Kliczce.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

O przegranej walce z Aleksandrem Powietkinem i o tym, co czeka teraz Mariusza Wacha opowiada Albert Sosnowski

– Czy spodziewał się pan tego, że to Rosjanin będzie mocniejszy?
– Przed walką dawano niewielkie szanse Wachowi. Po tych dobrych przygotowaniach, sparingach z Głazkowem i po optymistycznych wypowiedziach, wszyscy liczyli jednak na coś więcej. Mariusz okazał się zawodnikiem, który wyszedł do ringu bojaźliwie, nie był agresywny, za mało używał prawej ręki, boksował głównie lewą ręką. Być może taki był plan taktyczny, aby na początku wyczekać Powietkina i później w drugiej części walki mocno zaatakować. Z rundy na rundę widać było jednak, że gasł i tracił koncepcję walki. Pojedynek został przerwany przez rozcięcie, nie było tam nokautu. Wiem, że różne inne perypetie towarzyszyły tej walce, między innymi uwolnienie się od kontraktu z Mariuszem Kołodziejem, więc Wach jest teraz wolny, a w walce z Powietkinem wstydu nie zrobił. Zrobił jednak zbyt mało, nie wierzył w siebie, a szkoda, bo na pewno stać Mariusza na lepszy boks.

– Wszyscy czekaliśmy, aby Mariusz Wach się odblokował i zaczął odważniej walczyć. Zabrakło sił?
– Nie. Myślę, że tutaj nie miała znaczenia siła, bo przygotowanie do walki było świetne. Po powrocie z dyskwalifikacji, te cztery zwycięskie walki Mariusza przed pojedynkiem z Powietkinem, były z zawodnikami z "trzeciej ligi". Powietkin to jest jednak "ekstraklasa" i pokazał Mariuszowi, że jest zawodnikiem, który w perspektywie walki o mistrzostwo świata wychodzi pewny siebie. Tutaj trzeba było bardzo dużo zrobić, aby wygrać tę walkę, natomiast Mariusz wyszedł na ring bez przekonania. Wiedział, że bez względu na to, jak się pokaże, będzie to dla niego dobra walka. Jeżeli wychodzisz na ring bez wiary w zwycięstwo, to na pewno nie możesz pokazać, że jesteś świetnym pięściarzem.

– Ta walka miała polsko-rosyjski podtekst polityczny. Potrzebne są w sporcie takie sytuacje?
– Podtekst polityczny pojawił się, ponieważ do walki został wybrany Polak, a Rosjanie obchodzili święto wygnania Polaków z Kremla. Z tego, co mówił promotor tej gali, to był przypadek, że wybrany został Mariusz. Mówił, że nikt przed tym pojedynkiem nie szukał podtekstu politycznego i bardzo dobrze, bo jednak kiepsko to wygląda, kiedy sport łączy się z polityką. Miejmy nadzieję, że faktycznie było tak, jak on mówił.

– Co dalej może zrobić Mariusz Wach? Co teraz czeka go po takiej porażce?

– Myślę, że Mariusz nie powiedział ostatniego słowa. On jest teraz wolnym pięściarzem. W Polsce przed ostatnimi walkami pomagał mu Mariusz Grabowski. Myślę, że stoczy kilka pojedynków powrotnych. Walka z Powietkinem to przede wszystkim bardzo cenne doświadczenie dla Mariusza. Skoro jest jeszcze gotowy, chce walczyć i nie powiedział ostatniego słowa jako czynny bokser zawodowy, to możemy się spodziewać fajnych pojedynków na terenie Polski z polskimi rywalami. Może będzie znowu szansa na odbudowanie pozycji Mariusza i stworzyć mu fajną walkę za dobre pieniądze.

Aleksandr Powietkin (fot. Getty Images)
Aleksandr Powietkin (fot. Getty Images)
Zobacz też
Szeremeta zawalczy w Warszawie! Znamy szczegóły
Julia Szeremeta (fot. PAP)

Szeremeta zawalczy w Warszawie! Znamy szczegóły

| Boks 
Były mistrz świata został wykładowcą na uniwersytecie [WIDEO]
Łukasz Różański (fot. PAP/Marcin Cholewiński)
tylko u nas

Były mistrz świata został wykładowcą na uniwersytecie [WIDEO]

| Boks 
"Soczek" wraca do ringu! Ciekawa walka na horyzoncie [WIDEO]
Michał Soczyński wystąpi na gali KnockOut Boxing Night 39 25 maja w Kaliszu (fot. Getty Images)

"Soczek" wraca do ringu! Ciekawa walka na horyzoncie [WIDEO]

| Boks 
Najpierw chce zdobyć pas, później powie sakramentalne "tak" [WIDEO]
Michał Cieślak 28 czerwca stanie przed szansą wywalczenia tytułu WBC Interim w wadze junior ciężkiej. Tydzień później weźmie ślub ze swoją ukochaną Patrycją (fot. PAP/Facebook.com/cieslakboks)
tylko u nas

Najpierw chce zdobyć pas, później powie sakramentalne "tak" [WIDEO]

| Boks 
"Potwór" na deskach! Znakomita walka w Las Vegas [WIDEO]
Naoya Inoue dopiero po raz drugi w karierze znalazł się na deskach (fot. Getty)

"Potwór" na deskach! Znakomita walka w Las Vegas [WIDEO]

| Boks 
Najnowsze
Polonia idzie po Betclic 1 Ligę. "Jesteśmy głodni i mamy marzenia"
Polonia idzie po Betclic 1 Ligę. "Jesteśmy głodni i mamy marzenia"
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Sebastian Steblecki (fot.TVP SPORT)
Koniec wyścigu dla czołowego kolarza po groźnej kraksie [WIDEO]
Mikel Landa (fot. Getty Images)
Koniec wyścigu dla czołowego kolarza po groźnej kraksie [WIDEO]
| Kolarstwo / Kolarstwo szosowe 
Znamy kolejnych mistrzów w Europie. Kto ma już miejsce w LM?
Liverpool zdobył mistrzostwo Anglii po raz 20. w historii (fot. Getty)
Znamy kolejnych mistrzów w Europie. Kto ma już miejsce w LM?
| Piłka nożna 
Ronaldo i Rooney w Szczecinie! Tego jeszcze nie było
Kibice Pogoni Szczecin, Ronaldo i Wayne Rooney (fot. Getty/PAP)
Ronaldo i Rooney w Szczecinie! Tego jeszcze nie było
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Polak rekordzistą świata na morderczym dystansie!
Jurand Czabański (fot. Facebook/Jurand Czabański)
Polak rekordzistą świata na morderczym dystansie!
| Inne 
Tyle pracuje się w 2. lidze. "Nawet po 12-13 godzin dziennie"
Łukasz Tomczyk (fot.TVP SPORT)
Tyle pracuje się w 2. lidze. "Nawet po 12-13 godzin dziennie"
foto1
Dominik Pasternak
Trudne zadanie Fręch. Kiedy i z kim mecz 3. rundy w Rzymie?
Magdalena Fręch (fot. PAP/EPA)
Trudne zadanie Fręch. Kiedy i z kim mecz 3. rundy w Rzymie?
| Tenis / WTA (kobiety) 
Do góry